Po raz kolejny obchodzimy w dniu 14 czerwca 2010 roku Święto Szkoły bez Przemocy.
Wielkie święto tych, którzy chcą szerzyć wartościowe postawy i budować atmosferę przyjaźni i współpracy.
Ideą tego dnia jest propagowanie wartościowych postaw oraz walka ze szkolną agresją.
Jesteśmy „Szkołą z klasą”, „Szkołą Promującą Zdrowie”- to zobowiązuje wszystkich członków naszej społeczności, by dawali swoją postawą świadectwo oczywistej prawdzie – Świat bez przemocy, narkotyków i alkoholu – to jedyne środowisko w którym chcemy żyć.
Nie jest prawdą, że my młodzi nie mamy żadnych wartości, to tylko to co jest złe, jest bardziej spektakularne, bardziej widoczne…
Dziś głośno mówimy: Stop dla Przemocy.
Mamy prawo czuć się bezpiecznie, w szkole, w domu, na ulicy…
Jednak prawo łączy się też z obowiązkiem, nie możemy przechodzić obojętnie koło kogoś, komu dzieje się krzywda. Pomoc, wsparcie to wszystko należy się od nas osobie, która jest ofiarą przemocy.
Ulotka:
STOP DLA ALKOHOLU, NARKOTYKÓW
I PRZEMOCY !!!
ZANIM WYPIJESZ ALKOHOL
W powszechnym i błędnym odczuciu alkohol nie jest uznawany za narkotyk, a jedynie za „używkę". Dlatego też jest społecznie tolerowany, co skutkuje tym, że sięgają po niego szczególnie ludzie młodzi. Grupy rówieśnicze pomagają nam w trudnym przejściu do świata dorosłych. Jednak one same mogą stanowić poważne źródło konfliktów i stresów. Próbując znaleźć własną tożsamość poza rodziną, staramy się o akceptację w grupie rówieśników i narażamy się na usidlenie przez inny rodzaj norm kontrolujących nasze zachowania. Często musimy walczyć z naturalną tyranią grupy. "Potrzebujesz nas - musisz się dostosować"! Duże znaczenie ma także poczucie zagrożenia wynikające z obawy przed wyśmianiem lub odrzuceniem, gdy nie przestrzega się zasad grupy. A jedna z nich może brzmieć: „nie możesz się różnić od innych – napij się!”.
Młodzi ludzie używają alkoholu z najrozmaitszych powodów, między innymi:
- ponieważ chcą zobaczyć jak to jest,
- ponieważ wygląda to na świetną zabawę,
- ponieważ zaimponowały im reklamy lub idole, z którymi się identyfikują,
- ponieważ alkohol jest łatwo dostępny,
- ponieważ wszyscy to robią, a rodzice często milcząco na to przyzwalają,
- alkohol ułatwia osiągnięcie chwilowej poprawy samopoczucia przy minimalnym wysiłku,
- aby łagodniej znosić niepowodzenia,
- ponieważ rodzice pili alkohol,
- ponieważ nie widzą realnego zagrożenia uzależnieniem,
-
aby utwierdzić się w swoim poczuciu dorosłości.
Młodzież pijąca alkohol łatwiej popada w alkoholizm niż dorośli. Uzależnienie następuje tym łatwiej, im pijący jest młodszy
Zastanów się!!!Czy stać Cię na indywidualność? Czy stać Cię na odwagę różnienia się od negatywnego otoczenia? Czy jesteś na tyle dorosły aby zadecydować samodzielnie o piciu alkoholu? Czy masz pewność, że ta decyzja zostanie zaakceptowana przez Twoją rodzinę? Czy zadałeś sobie trud dokładnego przemyślenia, własnego stosunku do picia alkoholu? Czy nie jesteś zakłamany kiedy sięgasz po piwo, zakładając jednocześnie, że to nie jest alkohol. Czy byłbyś zadowolony jeżeli któreś z Twoich rodziców lub rodzeństwa nadużywałoby alkoholu? Czy nie dostrzegasz negatywnych skutków jakie niesie alkohol bezpośrednio dla Ciebie? Czy nigdy nie widziałeś smutnego lub tragicznego wypadku spowodowanego przez osobę będącą pod wpływem alkoholu? Czy nigdy nie śmiałeś się z "pijaka" zataczającego się na ulicy? Czy nigdy nie wystraszyłeś się człowieka który nadużył alkoholu? Czy chciałbyś aby osoba która Ci się podoba regularnie piła alkohol? Czy jesteś na tyle inteligentny aby nie ulegać bezpośredniemu wpływowi reklam? Czy ...? Zastanów się!!! -
CZY MASZ PEWNOŚĆ ŻE CIEBIE TO NIE DOTYCZY?
Co ty robisz? Piję
Dlaczego pijesz? Aby zapomnieć
O czym zapomnieć?
Aby zapomnieć, że się wstydzę
Czego się wstydzisz? Wstydzę się, że piję
Antoine de Saint-Exupery "Mały Książe"ZANIM SIĘGNIESZ PO NARKOTYKI
To fajne - masz lepsze samopoczucie, czujesz się na luzie, pełna beztroska, nawet jak nie czujesz odlotu to inni zapewniają Cię, że następnym razem może być cool, masz nowych znajomych, którzy chcą się z Tobą dzielić, jesteś przekonany że wszyscy Cię lubią i szanują, znalazłeś cudowną receptę - ale to już koniec - boli Cię głowa, wymiotujesz, masz biegunkę, oblewają Cię zimne poty, jesteś senny, masz omamy słuchowe, dręczą Cię halucynacje, masz anemię, boisz się wszystkiego, nie masz już żadnych zainteresowań, nie masz przyjaciół, jesteś agresywny, przygnębiony, drażliwy, popadasz w depresje, porzucasz szkołę, dręczą Cię złe "tripy", popadasz w paranoję, masz problemy z koordynacją ruchów i utrzymaniem równowagi, masz zaburzenia pamięci, masz duszności, przeklinasz, łamiesz obietnice, dręczy Cię kaszel, tracisz apetyt, wypadają Ci zęby, nie dbasz o higienę, dręczy Cię grzybica, żebrzesz, kradniesz, napadasz, prostytuujesz się, niszczysz swoje otoczenie, myślisz o samobójstwie, przestajesz myśleć logicznie, tracisz hamulce moralne, chorujesz na zapalenie wątroby, masz HIV, tracisz wiarę w Boga, ...
» JAKIE SĄ FAKTY?
Ośrodkowy układ nerwowy w sposób wyjątkowy wyróżnia człowieka spośród pozostałych organizmów żywych. Zbudowany jest on z milionów komórek nerwowych, zwanych neuronami, które warunkują i wpływają na nasze funkcje biologiczne i psychiczne. Wszystkie środki narkotyczne uszkadzają komórki centralnego układu nerwowego. Neurony,
w odróżnieniu od innych komórek naszego organizmu nie posiadają zdolności regeneracyjnych. Neurony uszkodzone przez narkotyki giną nieodwracalnie. Narkotyki atakują także cały organizm. Obumiera wątroba, występują zapalenia żył i mięśnia sercowego. Z ciała wypłukiwany jest wapń, zanikają czerwone krwinki, ...» TRZY FAZY UZALEŻNIENIA.
1. Faza atrakcyjności narkotyku
Bierzesz okazyjnie, np. na spotkaniach towarzyskich. Odkrywasz, że narkotyk wprawia Cię w lepsze samopoczucie. Podoba Ci się stan rozluźnienia i beztroski po wzięciu nawet niewielkiej dawki czy wypaleniu skręta. Możliwe że nie odczuwasz niczego przyjemnego ale nowe otoczenie przekonuje Cię abyś dalej próbował.
2. Faza uzależnienia psychicznego
Na trzeźwo rzeczywistość wydaje się ponura i szara, z czasem dosłownie przerażająca. Tęsknisz za "byciem na haju". Coraz bardziej pogłębia się psychiczny przymus odurzania się. Z osoby częstowanej zamieniasz się w inicjatora narkotykowych "zabaw". Porzucasz stare zainteresowania, odsuwasz się od znajomych, którzy nie akceptują Twoich "eksperymentów". Zaczynasz wagarować w szkole, oszukiwać rodziców, wydłużać czas spędzany poza domem, zdarzają się nawet drobne kradzieże.
W coraz krótszych okresach abstynencji jesteś przygnębiony, drażliwy, popadasz w depresję. Często zdarza Ci się być agresywnym wobec otoczenia.3. Faza uzależnienia psychicznego i fizycznego
Od kiedy wystąpił pierwszy głód fizyczny (wymioty, biegunka, bóle głowy i mięśni, niepokój) narkotyku nie bierzesz już po to, żeby było fajnie, tylko żeby nie bolało. Wszyscy już wiedzą jaki masz problem. Odczuwasz wstyd, jednocześnie całą swoją energię przeznaczasz na organizowanie kolejnej działki. Możliwe, że już zafundowałeś sobie wirusa HIV. Codziennie ryzykujesz przedawkowaniem. Jeżeli nie zdecydujesz się na leczenie, śmiertelny finał jest już bliski.
» PAMIĘTAJ! JUŻ PO PIERWSZYM ZAŻYCIU MOŻESZ SIĘ UZALEŻNIĆ!!!







2010-06-23 13:17:22